Od zdiagnozowania w Polsce pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 minęło kilka miesięcy i od tego momentu wciąż borykamy się z konsekwencjami wynikających z pandemii. Choć sytuacja wydaje się stabilizować, to ryzyko zachorowania na COVID-19 wciąż jest stosunkowo wysokie. Co zatem zrobić, by to ryzyko maksymalnie zminimalizować?
Koronawirus w Polsce i na świecie
Światowa Agencja Zdrowia (WHO) 11 marca 2020 roku ogłosiła pandemię koronawirusa, co wzbudziło powszechny niepokój na całym świecie. Początkowo największym ogniskiem choroby było chińskie miasto Wuhan, jednak w stosunkowo szybkim tempie doszło do jego rozprzestrzenienia się na całą kulę ziemską. Pierwszą w Europie „czerwoną strefą” okazały się Włochy, gdzie sytuacja na początkowym etapie epidemii była wręcz tragiczna. Liczba dziennych zakażeń i zgonów rosła w zastraszającym tempie pomimo surowego reżimu sanitarnego. W Polsce udało się uniknąć „włoskiego scenariusza”, jednak to wcale nie powinno uśpić naszej czujności. Sytuacja wciąż jest niepewna, dlatego tak ważne jest zachowanie zdrowego rozsądku i stosowanie się do wytycznych.
Koronawirus a szczepionka
W światowej historii nie brakowało chorób zakaźnych, które były przyczyną masowych zgonów. Choć dzisiaj trudno sobie wyobrazić, by ospa czy odra mogły stanowić dla nas realne zagrożenie, to w przeszłości zbierały one czarne żniwo. Dość powiedzieć, że na grypę hiszpankę w latach 1918-1920 zmarło ok. 50 mln ludzi. Choroby zakaźne udało się jednak opanować dzięki wynalezieniu szczepionek, których stworzenie wymaga ogromnych nakładów finansowych i czasu. Przyjmuje się, że okres dzielący rozpoczęcie pracy nad szczepionką a dopuszczeniem jej do masowej produkcji to ok. 4 lata, jednak w przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 okres oczekiwania na gotową szczepionkę ulegnie skróceniu dzięki współpracy badaczy z całego świata. Z uwagi na konieczne testy kliniczne na szczepionkę będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Koronawirus: profilaktyka
Pozostaje jednak pytanie: jak się nie zarazić? COVID-19 porównywany jest do zwykłej grypy, jednak współczynnik reprodukcji w przypadku koronawirusa okazuje się dużo wyższy. To oznacza mniej więcej tyle, że łatwiej jest ulec zakażeniu. SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową, dlatego też pierwszym krokiem w walce z epidemią było zamknięcie granic, instytucji publicznych i odwołanie imprez masowych, gdzie z uwagi na duże skupiska ludzi ryzyko zakażenia drastycznie rośnie. Pandemia spowodowała również liczne ograniczenia w działaniu placówek handlowych, a sposób ich funkcjonowania wciąż nie przypomina tego sprzed kilku miesięcy. Reżim sanitarny wprowadzony w połowie marca obowiązuje do teraz i nic nie wskazuje na to, aby do czasu wygaśnięcia epidemii coś miało się zmienić.
Koronawirus: jak się nie zarazić?
Po pierwsze: unikać dużych skupisk ludzi. Miejsca publiczne takie jak restauracje, urzędy czy placówki handlowo-usługowe to siedliska wielu zarazków, nie tylko koronawirusa. Jeśli już musimy wyjść z domu to powinniśmy zachować wszelkie środki ostrożności: dezynfekować ręce, zakładać rękawiczki czy zasłaniać twarz maseczką. Nie można również zapominać o regularnym i dokładnym myciu rąk, a także częstej dezynfekcji tych obszarów w mieszkaniu, które najczęściej użytkujemy. Nie bez znaczenia pozostaje również nasz styl życia – warto jak najczęściej zażywać świeżego powietrza, oczywiście w odosobnieniu, a także zdrowo się odżywiać i unikać używek. Jak podaje wielu specjalistów, palenie tytoniu szczególnie zwiększa ryzyko groźnych powikłań zakażenia koronawirusem – atakuje on bowiem drogi oddechowe, które u palaczy nie działają w sposób optymalny.
0 Replies to “Jak zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem?”